Szef kuchni Bartosz Hyży

Chef Bartosz Hyży

O chefie

Pasjonat kuchni japońskiej. Doświadczenie na stanowisku Sushi Mastera zdobywał od 2009 roku między innymi w takich restauracjach jak: Tokio Sushi, Hashi Sushi. Obecnie kunszt gotowania rozwija w Toko Sushi, Reda. Swoją pasją pragnie zarazić innych, dlatego też jest organizatorem kursów nauki przyrządzania sushi zarówno grupowych, jak i indywidualnych.

Jednak nie tylko sushi człowiek żyje. Bartosz bardzo dobrze czuje się też w kuchni tajskiej.

Bardzo ceni sobie jakość składników i czystość pracy co przekłada się na niezapomniany smak jego potraw.

Miasta

Gdynia + 35 km

Wejherowo + 30 km

Języki obce

polski

Recenzje

Małgorzata (10 maja 2022)

Katarzyna (5 lipca 2020)

Uroczystość z okazji pierwszej komunii świętej naszego syna odbyła się niespodziewanie szybko w stosunku do wcześniej ustalonej daty. Co prawda mieliśmy zarezerwowany lokal, ale na wrzesień, na lipiec (5 dni przed ceremonią) nie było szans, więc co robić? Koleżanka podpowiedziała mi pewien pomysł. „Masz mieszkanie to stwórz namiastkę lokalu 5-cio gwiazdkowego. Zaproś przez „Ulala chef” prawdziwego szefa kuchni do domu.” No i tak, to był strzał w dziesiątkę. W dniu uroczystości pojawił się Pan Bartosz i przygotował nam fantastyczny obiad na jaki moglibyśmy sobie pozwolić jedynie w bardzo dobrej restauracji, bo menu i sposób podania to pierwsza klasa. Wszyscy goście byli zachwyceni. Wykonanie, dekoracja i sam sposób podania dań było połączone z opisem każdej potrawy, dodatków i sosów. Pan Bartosz w przemiły sposób demonstrował i opowiadał o każdym daniu. Podpowiadał jak samemu można takie cuda stworzyć. Na przystawkę podał polędwiczki wieprzowe sous vide z sosem chrzanowym, przed daniem głównym szef kuchni zaserwował rosół drobiowy z pierożkami a`la pielmieni. Mój tata nie należy do wielbicieli rosołów, ale tym był zachwycony. Wreszcie danie główne to konfiturowane udo z kaczki, rewelacja. Zachwyt nad zachwytami. Udo podane z modrą kapustką, z pysznymi kluseczkami, karmelizowanym jabłkiem, „palce lizać”. Dziękuję Mistrzu Bartoszu. Domowa atmosfera i mistrzowska kuchnia to efekt zaproszenia Szefa Kuchni do domu. Polecam wszystkim bo to świetny pomysł na każdą domową uroczystość. - Kasia.