Agnieszka Hryciuk & Aneta Ligocka 21 March 2019 14:58
Przykład idealnie dopasowanego zespołu, który w ciągu 3 dni zorganizował niezapomniane wydarzenie na warszawskiej Starówce.
Kolacja dla 15 członków zarządu spółek, pochodzących z różnych krajów. Jest to zwieńczenie ich pobytu w Polsce, którego cel to pokazanie Polski jako kraju szybko rozwijającego się, jednocześnie łączącego tradycję z nowoczesnością i jej nowymi technologiami.
Pierwszym wyzwaniem jakie zidentyfikowaliśmy, to zorganizowanie tak wymagającej imprezy w ciągu zaledwie 3 dni. Zapytanie otrzymaliśmy w czwartek rano, a przyjęcie planowane było na wtorek.
Znalezienie odpowiedniego chefa, który będzie dostępny w tak krótkim czasie, zaproponuje ciekawe menu i swobodnie odnajdzie się w anglojęzycznym towarzystwie wchodząc w interakcję z gośćmi.
Znalezienie odpowiedniego sommeliera, który będzie dostępny w tak krótkim czasie, zaproponuje odpowiednie alkohole do wybranego przez klienta menu oraz będzie miał wiedzę o staropolskich nalewkach, które miały być naszym narodowym akcentem, wieńczącym całość wieczoru.
Skoordynowanie wszystkich partnerów, którzy dopełnią perfekcyjną realizację koncepcji. Wyjątkowa przestrzeń warszawskiej pracowni Aliny Szapocznikow, wymagała dodatkowej aranżacji przestrzeni (stół, krzesła, meble, stoliki koktajlowe, lampy), dopasowania odpowiedniej zastawy oraz szkła, natomiast dekoracje zrealizował utalentowany zespół Muscari.
Reakcja na napotkane problemy podczas kolacji.
Kluczowe dla powodzenia całego przedsięwzięcia było, zarezerwowanie odpowiedniej przestrzeni w której odbędzie się kolacja biznesowa. Miała ona łączyć tradycję z nowoczesnością. W naszym katalogu miejsc z którymi współpracujemy, mamy kilka odpowiadających tym wymogom w zależności od budżetu i powierzchni, której potrzebujemy. W tym przypadku, zaproponowaliśmy Klientowi klimatyczne miejsce na Starym Mieście. Ten loft, położony na parterze zabytkowej kamienicy to wnętrze przestronne, jasne i wysokie. Wyposażyliśmy je w odpowiedni podświetlany stół, stylowe krzesła, dekoracyjne lampy, pasujące do całości stoliki koktajlowe oraz dodatkowe elementy, nadające całości nowoczesny i jednocześnie kameralny klimat.
Całość dopełniły fantazyjne dekoracje florystyczne, dopasowane kolorystycznie świece oraz pieczołowicie dobrana zastawa i szkło, odpowiednie do zaplanowanych alkoholi, stanowiących ważny element tej kolacji. Tym razem, dzięki nowoczesnemu designowi wybranych przez nas mebli, samo nakrycie stołu okazało się być zbędne. Obrus niepotrzebnie zasłaniałby szlachetne szkło blatu, a i podświetlana podstawa nie miałaby okazji spełnić dwóch funkcji - rozświetlenia przestrzeni oraz niejako dopełnienia i podkreślenia piękna florystycznych dekoracji stołu.
Za menu kolacjiodpowiedzialny był utalentowany pasjonat polskiej kuchni, chef Tomasz Królikowski wraz z sous chefem Pawłem Bochowiczem. Natomiast profesjonalną obsługę sommelierską zapewnił Mariusz Bonkowski, który nie tylko dobrał trunki idealnie podkreślające smak serwowanych dań, ale również synchronicznie do tempa serwisu chefa, każdorazowo serwował wina do stołu, objaśniając jednocześnie ich smak i pochodzenie.
Owo trio okazało się być perfekcyjnym zespołem. Z jednej strony profesjonalne skoordynowanie, widoczna pasja i płynna interakcja z gośćmi, z drugiej dynamiczna i bezproblemowa współpraca z nami. Nie mogliśmy wybrać lepiej. Każdy z panów opowiadał o swoich specjałach w odpowiednim momencie, nie przeszkadzając sobie nawzajem jak również nie przeszkadzając gościom, którzy mieli oczywiście czas na własne rozmowy. Kuchnia przede wszystkim była otwarta dla wszystkich i można było asystować przy przygotowaniu wszystkich posiłków. Jest to zresztą jedna z cech i znaków rozpoznawczych Ulala Chef - dzieło powstające na oczach gości - coś wyjątkowego i zapadającego w pamięć naszych Klientów.
Jak już wspominaliśmy wieczór według życzenia Klienta miał być wizytówką i dobrą reklamą naszych polskich produktów i gościnnej kultury, dlatego tak ważna była kompozycja wysmakowanego menu, zachęcająco łączącego w sobie polską tradycję z nowatorskim twistem. Chef Królikowski w serwowanych przez siebie daniach popisał się wyszukanym smakiem i wystudiowanym kunsztem platingu, które to połączenie sprawiło, że nasi zaintrygowani goście podziwiali kompozycje Tomka, jak żywe dzieła sztuki.
Dodatkowym życzeniem naszej Klientki było zakończenie kolacji zaczerpniętym z polskiej tradycji, testingiem regionalnych nalewek. My z pozycji organizatora otrzymaliśmy idealną okazję by płynnie zamknąć w klamrę choreografię całego wieczoru i delikatnym sposobem oderwać gości od stołu. Zaprosiliśmy ich do powstania i zbliżenia się do ustawionych nieopodal stolików koktajlowych, gdzie nasz sommelier, na początku kolacji witał gości welcome drinkiem, tak w tym momencie niejako zamykał peleton opowiadając i serwując zebranym różne rodzaje specjalnie dobranych przez siebie trunków.
Nie obyło się również bez niespodzianek żywieniowych na które chef i sommeliermusieli odpowiedzieć na miejscu, improwizując podczas trwania już samej kolacji. Mimo, że zawsze sprawdzamy czy są wśród gości, osoby, które są wegetarianami, weganami, uczulonymi na poszczególne składniki i tak można by wymieniać, to czasami zdarzają się niespodzianki na które tylko doświadczeni kucharze i sommelierzy są w stanie zareagować na miejscu. W tym przypadku, okazało się, że jedna z osób nie jest wegetarianinem, ale weganinem, druga osoba nie mogła jeść żadnych węglowodanów, a trzecia była uczulona na alkohol. Na szczęście, kucharz wprowadził wszystkie potrzebne zmiany w serwowanych daniach dla poszczególnych osób, a jednego z członków naszej ekipy wysłaliśmy na szybkie poszukiwania bezalkoholowej alternatywy, które okazały się być owocne. Problem zażegnany.
Podsumowując: opanowaliśmy zesłane nam sytuacje i udało się uzyskać idealny balans między profesjonalizmem, a luzem, którego to spotkanie potrzebowało.
Dla nas, organizatorów event nie kończy się po zamknięciu drzwi za ostatnim gościem. Przychodzą jeszcze porządki, zwroty wypożyczeń, rozliczenia i formalności, którymi dzięki nam nasz Klient nie musi zaprzątać sobie głowy. Jedno jest pewne - satysfakcja i uśmiech na twarzy gości, to narkotyk uzależniający nas od podchodzenia do coraz to bardziej wymagających wyzwań.
A oto menu serwowane tego wieczoru:
MENU
od chefa Tomasza Królikowskiego
Na powitanie:
Le Contesse Prosecco Brut
Amuse bouche
Shot z emulsji ziemniaczanej z serem rubin i oliwą konopną
Starter
Tatar wołowy z własnoręcznie marynowanymi grzybami z Podlasia, oliwą z Kołodziejewa i jantarską szprotką
Wzgórza Trzebnickie Chardonnay
***
Tatar z grillowanych warzyw / własne pieczywo / chrupek z rubinu (Vege)
Wieliczka Riesling
Danie Główne
Halibut w sosie rakowym / ziemniaczki fondant / oliwa o smaku rokitnika / zielone młode warzywa
Rapitala Chardonnay Grand Cru
***
Polska jagnięcina w sosie własnym / pieczona marchew z anyżem i miodem pałuckim, soczewica beluga / zielone ratatouille
Askos Primitivo
Deser
Mus truskawkowy z bazylią, bita śmietana czyli chantily z kokosem i świeże owoce
Moscato D'asti
Degustacja Nalewek Staropolskich:
Agrestówka, Kwiat Czarnego Bzu, Jaśminowa Na płatkach Jaśminu oraz Tarnina
Profil chefa:https://ulalachef.com/chef/tomasz-krolikowski
Nadzór nad realizacją po stronie Ulala Chef: Aneta Ligocka
"Kucharz – prowadzenie i przygotowane dania fenomenalne, somelier - bardzo dobry dobór win, jedyne zastrzeżenie, że nalewki były baaardzo mocne. Bardzo dziękuję za tak szybkie zorganizowanie wszystkiego i dopięcie na „ostatni guzik”."
~Klientka
W Ulala Chef wierzymy, że zrozumienie potrzeb i preferencji klienta to podstawa idealnej realizacji przyjęcia biznesowego i zapewnienia organizatorom pewności, że cała impreza przebiegnie bez żadnych zakłóceń i niespodzianek.
Chętnie przygotujemy ofertę dla Ciebie!
Log in to leave a comment